Colonia Dignidad: „Systematyczne łamanie praw człowieka”

Raport chilijskiego rządowego instytutu praw człowieka INDH (Independence on Human Rights) ujawnia poważny problem. Na terenie osiedla popełniono poważne przestępstwa. Walka o rozwiązanie tych przestępstw trwa do dziś.
Według Narodowego Instytutu Praw Człowieka (INDH), zbrodnie popełnione w byłej Colonia Dignidad w Chile stanowią systematyczne naruszenia praw człowieka. Państwo chilijskie do tej pory nie uznało należycie swojej odpowiedzialności wobec ofiar, zgodnie z raportem przedstawionym przez INDH w stolicy, Santiago de Chile. Prawie wszystkie formy naruszeń praw podstawowych zostały popełnione w odizolowanej osadzie.

„Chile oddało suwerenność nad terytorium i pozwoliło na popełnienie tam najpoważniejszych przestępstw” – powiedział dyrektor INDH Consuelo Contreras podczas prezentacji raportu. Byli mieszkańcy Colonia Dignidad przyjęli raport z zadowoleniem. Radio Bio-Bio zacytowało oświadczenie, w którym stwierdzono, że po raz pierwszy instytucja państwowa wyraźnie zaklasyfikowała te okrucieństwa jako systematyczne naruszenia praw człowieka.
Praca przymusowa, wykorzystywanie seksualne, torturyColonia Dignidad, co oznacza „Osiedle Godności”, zostało założone w 1961 roku przez świeckiego kaznodzieję Paula Schäfera, który uciekł z Niemiec z powodu molestowania seksualnego. Praca przymusowa, przemoc i molestowanie seksualne były częścią codziennego życia w osiedlu, położonym około 400 kilometrów na południe od stolicy.
Podczas chilijskiej dyktatury wojskowej (1973–1990) miejsce to służyło jako tajne centrum tortur reżimu. Zamordowano tam ponad 100 osób.

W 2005 r. rząd Chile objął Colonia Dignidad zarządem komisarycznym. Obecnie trwają procedury wywłaszczeniowe w celu utworzenia oficjalnego centrum pamięci na tym terenie.
Niektórzy z byłych członków sekty, którzy nadal tam mieszkają, popierają ten plan. Inni sprzeciwiają się mu i zamierzają podjąć przeciwko niemu kroki prawne; wymóg przekazania części ich ziemi państwu opisują jako „odnowioną” przemoc.
Iluzja bawarskiej sielankiByły mieszkaniec Winfried Hempel powiedział protestanckiej agencji informacyjnej epd w kwietniu, że niektóre z tych struktur przypominających kult nadal istnieją. Dlatego ważne jest, aby państwo w końcu pokazało swoją obecność.
Niektórzy z byłych członków nadal mieszkają na terenie osiedla, przemianowanym na Villa Baviera. Tam prowadzą farmę, hotel i restaurację z bawarskimi wpływami.
jj/AR (dpa, afp, epd, INDH)
dw